W ubiegłym roku wprowadzono dla niektórych odbiorców energii limity poboru prądu. Nie wszyscy wywiązali się z tego obowiązku, dlatego Urząd Regulacji Energetyki wszczął wobec nich postępowania administracyjne, które mogą skutkować wysokimi karami grzywny. Pewne zaniedbania były także ze strony dystrybutorów energii.
Stopnie zasilania
W sierpniu 2015 roku w naszym kraju po raz pierwszy od blisko trzech dekad wprowadzono dwudziesty, najwyższy stopień zasilania. Obowiązek zastosowania się do tego ograniczenia w poborze energii nie dotyczył jednak gospodarstw domowych, a odbiorców przemysłowych. Z informacji uzyskanych przez „Rzeczpospolitą” wynika, że Urząd Regulacji Energetyki wszczął około 2 tysiące tego rodzaju postępowań, a mniej więcej 30% z nich zakończyło się karą grzywny, która najczęściej wynosi kilkanaście tysięcy złotych.
Dystrybutorzy energii
Regulator związku z rażącymi zaniedbaniami dotyczącymi wprowadzenia stopni zasilania postanowił wszcząć postępowania również wobec największych dostawców energii. Chodzi tu o:
- PGE Dystrybucja
- Tauron Dystrybucja
- Energa Operator
- Enea Operator
- Innogy Stoen Operator.
Podano nieoficjalną informacje, że jak na razie ukarano tylko Energę. Nałożona grzywna wynosi jednak aż 11 milionów złotych. Spekuluje się, że tego rodzaju kary zostaną przerzucone na konsumentów.